piątek, 5 lutego 2016

dzień siódmy - dzisiaj największe wyzwanie bo Czomolungma . .

jak oczywiście każdy wie, chodzi o Mount Everest najwyższą górę ziemi. Po tylu zdobytych już szczytach, na koniec zostawiliśmy sobie najpoważniejsze wyzwanie, jesteśmy już zaaklimatyzowani i dobrze przygotowani, jednak też zmęczeni, ale damy radę ;-))
Film na temat kto pierwszy zdobył Mount Everest obejrzeliśmy na początku zimowiska . Chodzi oczywiście o tajemnicę wyprawy George'a Mallory'ego i Andrew'a Irvine'a z  roku 1924, którzy zginęli podczas swojej wyprawy, ciało GM znaleziono blisko szczytu, ciała AI niestety nie, kwestia czy byli przed zdobyciem, czy też zginęli podczas zejścia, jest nadal zagadką . . .
Pierwsze potwierdzone zdobycie jest z roku 1953 czyli Edmunda Hillarego i Szerpy Tenzinga.
Pierwszą Europejką była Wanda Rutkiewicz.

pozdrawiamy ze śnieżnego Murzasichla, całą noc padał śnieg, więc oczywiście dzisiaj szlifujemy nasze umiejętności narciarskie i łyżwiarskie.

a tu nasze zuchowe słodziaki przesyłają całusy




po południu u harcerzy była jeszcze gra, a następnie pakowanie, bo chcieliśmy jak najszybciej wyruszyć z Murzasichla, aby nie wpaść w korki

Wieczorem odbył się uroczysty kominek kończący, gdzie zuchy i harcerze prezentowali czy zajmowali się przez tydzień zimowiska, czyli były opowieści z zuchowej Narni oraz nasza historia zdobywania Korony Ziemi.

Odbyła się też obietnica zuchowa, przyjęliśmy w nasze szeregi 12 nowych zuchenek i zuchów


wieczorem jako wisienka na torcie odbyło się przyrzeczenie harcerskie druhny Natalii, jak zawsze było nastrojowo i wzruszająco . . .


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz